Wpisy archiwalne w miesiącu
Kwiecień, 2009
| Dystans całkowity: | 304.80 km (w terenie 131.00 km; 42.98%) |
| Czas w ruchu: | 15:17 |
| Średnia prędkość: | 19.94 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 51.00 km/h |
| Liczba aktywności: | 9 |
| Średnio na aktywność: | 33.87 km i 1h 41m |
| Więcej statystyk | |
Do pracy i zpowrotem.
Czwartek, 30 kwietnia 2009
| km: | 1.80 | km teren: | 0.00 |
| czas: | 00:06 | km/h: | 18.00 |
Pojechałem rowerem do pracy,miałem skończyć o 16.00 i w trasę.Niestety skończyłem o 19.00 i trasy nie ma :(
Trochę piachu,większość asfaltu
Środa, 29 kwietnia 2009
| km: | 38.00 | km teren: | 9.00 |
| czas: | 01:35 | km/h: | 24.00 |
Wreszcie mam czas by pojeździć .Środa,Zaniemyśl,Sulęcinek,Środa.Tylko 9 km w terenie,z czego dwa po piachu,200 m rower niosłem na plecach.Pogoda sprzyja,wreszcie bez dużego wiatru.Jutro też jadę.
Lansik po mieście w koszulce od pana Langa :)
Wtorek, 28 kwietnia 2009
| km: | 22.00 | km teren: | 6.00 |
| czas: | 00:56 | km/h: | 23.57 |
Krótka prezentacja mojej osoby na ulicach i "bezdrożach" miasta Środa :))
Scandia Maraton Chodzież
Niedziela, 26 kwietnia 2009
Kategoria Maraton
| km: | 61.00 | km teren: | 55.00 |
| czas: | 03:58 | km/h: | 15.38 |
Jak dla mnie,za dużo piachu.No i musiałem złożyć reklamację na pomiar czasu-komputer uznał ,że nie dojechałem do mety.I kolega przeleciał na zjeździe przez kierownice,poturlał się,bolało ,dojechał do mety.Prześwietlenie wykazało złamaną kość obojczyka-szacunek dla twardziela.Mimo wszystko ,to właśnie ten maraton uznaje za najlepszy z tych w których brałem udział,emocje i wyzwania ,to lubię.Za rok pojadę znowu ,cel 3.15.
Góra Konwaliowa
Czwartek, 23 kwietnia 2009
| km: | 44.00 | km teren: | 20.00 |
| czas: | 02:20 | km/h: | 18.86 |
Góra Konwaliowa (99,8m ,dawniej Bismarka).Najlepsze wzniesienia w mojej okolicy,żałuję że nie pojechałem tam wcześniej.Po zjechaniu z asfaltu piaszczyste leśne dróżki,podjazdy też po piachu-plecy spocą się każdemu bardzo szybko :).Szkoda ,że niemożna legalnie wejść na wieżę obserwacyjną.Z góry około 500 metrów stromego zjazdu(gruby gruz wysypany w połowie zjazdu podnosi ciśnienie).Dodatkową atrakcją są wszechobecne w tej okolicy sarny,jelenie i zające.
W poszukiwaniu górek
Poniedziałek, 13 kwietnia 2009
| km: | 40.00 | km teren: | 16.00 |
| czas: | 02:00 | km/h: | 20.00 |
Poszukiwałem z synem wzniesień w okolicach Środy Wlkp.,trudna sprawa ,dookoła miasta wszystkie trasy są płaskie,między polami,mało lasu,nuda...Ale jak się dobrze poszuka,zawsze można znaleźć perełkę.Nam się udało. Około 12 km od Środy,przed miejscowością Sulęcinek jest las,przejeżdżałem tam kilka razy, nigdy nie zwróciłem uwagi na żadne wzniesienie. A wczoraj cud ,góra jak malowana ,z 30-40 m powyżej poziomu drogi asfaltowej,podjazd bardzo stromy,technicznie trudny,,a na szczycie niespodzianka na wschód od tego wzniesienia około 2 km pagórków,wszystkie pokryte lasem,ścieżki wąskie,kręte,po prostu radocha na maxa.Teraz już wiem gdzie będę przygotowywał się do kolejnych maratonów.
Ulubiona trasa na szybki trening.
Czwartek, 9 kwietnia 2009
| km: | 21.00 | km teren: | 0.00 |
| czas: | 00:50 | km/h: | 25.20 |
Moja ulubiona trasa na szybki trening:Środa ,Kijewo ,Nadziejewo,Brodowo,Pierzchno ,Olszewo ,Środa. Cztery podjazdy ,dwa kilometry w piachu po oś,zróżnicowane obciążenia,ładne widoki.Taki akurat trening na godzinę.
Dziewicza Góra zdobyta.
Niedziela, 5 kwietnia 2009
| km: | 50.00 | km teren: | 25.00 |
| czas: | 02:30 | km/h: | 20.00 |
Pierwsza porządna jazda w tym roku.Trasa Tulce-Dziewicza Góra.Wyprawa z Przemkiem i Krzysztofem(z kolegami zawsze najprzyjemniej pojeździć).Las już pachniał nieśmiało wiosną.Podjazdy idą mi coraz lepiej :)) ,Dziewicza zdobyta z każdej strony...
Test po zimie.
Piątek, 3 kwietnia 2009
| km: | 27.00 | km teren: | 0.00 |
| czas: | 01:02 | km/h: | 26.13 |
Środa -Zaniemyśl i z powrotem,bez podziwiania przyrody,próba utrzymania tempa w okolicach 30 km /h .