Cel-Bnin
Piątek, 8 maja 2009
km: | 50.27 | km teren: | 5.00 |
czas: | 01:55 | km/h: | 26.23 |
Już myślałem,że dziś jazdy nie będzie.O 16.15 niebo przykrył ciemny płaszcz,zaczęło wiać i padać.Siedziałem z nosem przy szybie z nadzieją na cud.
I stało się ,o 18.15 jeszcze z kroplami deszczu na szkiełkach okularów ruszyłem.Zrobiło się pięknie,wybrałem trasę w około jeziora Bnińskiego.Zapach lasu,miejscami leka mgiełka,wilgotne świeże powietrze...Mało jazdy w terenie,ale za to szybko(jak na moje możliwości).
I stało się ,o 18.15 jeszcze z kroplami deszczu na szkiełkach okularów ruszyłem.Zrobiło się pięknie,wybrałem trasę w około jeziora Bnińskiego.Zapach lasu,miejscami leka mgiełka,wilgotne świeże powietrze...Mało jazdy w terenie,ale za to szybko(jak na moje możliwości).
Komentarze
no widzę, że się ostro rozkręcasz !!! duży potencjał widzę ja ... (jakby powiedział Master Yoda;), niedziela - rodzinna, jesteśmy poumawiani ze znajomymi na picie kawy :), też bym to Gniezno przejechał przed startem, może okazja sama się trafi, trzymajmy rękę na pulsie i kierownicy ;-)
Rodman - 06:18 sobota, 9 maja 2009 | linkuj
Komentuj